środa, 20 października 2021

ARAN ANGMAR “Black Cosmic Elements”

 

Time Tombs Production

Brzmi jak: oldschoolowy black/death

Rzadko trafia tu black metal, bo współczesne jego formy zupełnie mi nie pasują. Zdarza się jednak, że ktoś podsuwa mi płytę przed oczy i twierdzi, że mi się spodoba. Rzadko, ale zdarza. Oto właśnie takowy przypadek. Krążek przyszedł niespodzianie, jako dodatek do czegoś bardziej “mojego”.

Grecko-holenderski skład grzmoci sprawnie, brzmi deathmetalowo, muzycznie zaś łączy Dissection z wczesnym Rotting Christ. Blekowcy pewnie się obruszą: słuchanie “Black Cosmic Elements”, nawet wielokrotne, sprawiło mi przyjemność. Tego oczekuję od muzyki. Zwłaszcza metalowej.

https://www.facebook.com/AranAngmar

Vlad Nowajczyk [8]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz