RM2K
Brzmi jak: mrocznie punkujący heavy metal
Dwanaście lat. Tyle przyszło nam czekać na następczynię znakomitej “Nail It!”. Cholernie długo. Być może tyle zajęło przekonanie dawnych muzyków Rogue Male do zarejestrowania swoich partii. Obecny status zespołu zastanawia, bowiem na płycie zagrało dwóch bębniarzy. Informacji mało, pytań wiele, ale to temat na wywiad, powróćmy do muzyki.
Weźcie Tank, Thin Lizzy, The Cult i Samhain, dobrze zmieszajcie i wychodzi “Hard Case”. Płyta o brudnym, samhainowym brzmieniu, pełna ciężkiej i przebojowej muzy, żywcem wyciągniętej z połowy lat 80-tych. Wszystko się na niej zgadza, choć do takiego brzmienia trzeba się przekonać w erze loudness war.
Płyta, o której internet milczy, a ja trafiłem na nią przypadkowo. Oby Jimowi chciało się dalej ciągnąć ten wózek, zobaczyłbym Rogue Male na żywo!
https://www.facebook.com/roguemaleofficial
Vlad Nowajczyk [10]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz