niedziela, 28 kwietnia 2024

DREADSTONE “Złoty wiek”

 

Brzmi jak: heavy/thrash na H

Pierwsze wrażenie: za bardzo hunterowo. Heavy/thrash w średnich tempach, z polskimi tekstami, musiał się kojarzyć z raczej wczesnymi dokonaniami szczytnian. Po kilku odsłuchach wydawało mi się, że tylko otwierający krążek singiel “Absurdela” niesie takowe skojarzenia, także z uwagi na słowotwórstwo. Ostatecznie, gdy pozwoliłem Dreadstone odpocząć, wróciło wrażenie pierwotne. Do tego trzecie na płycie “Kukiełki” kompozycyjnie stanowczo zbyt są podobne do otwieracza. Było o minusach, teraz plusy. Świetne partie solowe, Krzysztof Stencel robi tu naprawdę znakomitą robotę, także jako bębniarz sprawdza się nieźle. Bardzo udana balladka z bluegrassowymi wiosełkami.

Polskie teksty... ech, ciężko jest śpiewać po polsku i nie popadać w banał bądź grafomanię. Sugerowałbym jednak przejście na język angielski jako bardziej plastyczny. Odpadłyby też porównania do zespołu na H. Warto się Dreadstone przyjrzeć na żywo, bo z tej poczwarki może się jeszcze rozwinąć ciekawy motyl... albo inna ćma.

https://www.facebook.com/DreadstoneMusic

Vlad Nowajczyk [6]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz