Brzmi jak: heavy rock
Niemcy to nowa Szwecja. Już nie tylko po północnej stronie Bałtyku powstają znakomite płyty retrorockowe. Kwintet z Osnabrück nie bawi się w półśrodki. Miesza w kotle cały dorobek ciężkiego rocka z 70s, dorzucając wpływy progresywne w roli ozdobników. Dużo tu, oczywiście, Thin Lizzy, ale do coverbandu daleko. Skojarzenia współczesne biegną w stronę środkowego Horisont, jednak z o wiele drapieżniejszym wokalem. Ależ się tego świetnie słucha!
https://www.facebook.com/Blazingheavyrock
Vlad Nowajczyk [10]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz