środa, 1 stycznia 2025

SPITFIRE „Trinity”

 

Witches Brew

Brzmi jak: zacny thrash/speed

Przedstawiałem Wam kiedyś początki tej ekipy, więc bez rozwlekłych wstępów: rozpadli się w 2018, by po trzech latach wrócić silniejszymi. Jeszcze jak! Najsłabszym elementem poprzedniego wcielenia Spitfire były partie solowe. Zatem teraz solówki stanowią element najlepszy, co nie oznacza spadku jakości na innych polach, o nie! Kompozycyjnie wszystko bangla, kawałki pięknie płyną i zachęcają do machania banią. Wpływy NWOBHM oraz niemieckich prekursorów speed metalu (Avenger, SDI) wciąż słyszalne, lecz zespół wyraźnie dociążył muzę. Skojarzenia z Darkness słuszne, ale nie jedyne. Bardzo obiecująca, wciąż młoda formacja.

https://www.facebook.com/spitfirespeedmetal/

Vlad Nowajczyk [8.5]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz