Brzmi jak: stara dobra Toranaga
Pomimo poważnych zmian w składzie oraz kosmetycznych w nazwie, brytyjska ekipa, dowodzona przez Marka Duffy, trzyma kurs. Cztery numery, w rym dwie przeróbki starych hiciorów, pokazują, że wciąż mamy do czynienia z energetycznym power/thrashem, jaki w obecnych czasach już właściwie nie powstaje. Można i należy traktować tę EPkę jako zapowiedź nowego, pełnego krążka. Jest ciężar, jest melodia, jest agresja i znakomity, charakterystyczny wokal. Kto był na Heliconie, ten wie, jak spisują się na żywo. Dla fanów Xentrix, OverKill, starego Exodusa.
http://www.facebook.com/ToranagaUK
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz