Arrest Records
Brzmi jak: S.O.D. na metaamfetaminie
Jak w niecałe 15 minut zmieścić 11 kawałków? Zapytajcie Billiego Milano, albo tych młodych złoczyńców z przedmieść Bostonu. Inspiracje aż nadto słyszalne, ale jakaż przyjemność z odbioru ich muzy! Szybkie, pełne gniewu numery oparte głównie na thrashowych riffach, ale i typowo punkowe da się znaleźć („Chains”), nie pozwalają nie machać banią. Krótki i mocarny przegląd wszystkich możliwych wpływów wschodniowybrzeżowego crossover. Świetne brzmienie, ogień z dupy, wypada tego posłuchać! Więcej na www.myspace.com/villainma
Vlad Nowajczyk [7]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz