Brzmi jak: heavymetalowa nadzieja Słowenii
Dawn Patrol to dobrzy kumple Negligence, i to w ich muzie słychać. Heavy metal z mnóstwem patentów prosto z technicznego thrashu i Death (ach, ten bas!). Za sprawą fenomenalnego głosu wokalisty Alesa oraz mrocznych, ciężkich riffów kojarzą się mocno z solowymi dokonaniami Bruce Dickinsona. Świetne, melodyjne solówki, bardzo dojrzałe kompozycje. 24 minuty świetnego, lekko progresywnego heavy metalu. Oby ta czteroletnia już EPka doczekała się pełnoczasowej następczyni, taki talent nie powinien się zmarnować! Więcej na www.myspace.com/dawnpatrolmetal
Vlad Nowajczyk [7]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz