czwartek, 26 kwietnia 2012

TESTOR „Animal Killstinct”


Killer Metal Records
Brzmi jak: nowoczesny thrash jak się patrzy!
Warszawiacy na dobre powrócili na thrashową ścieżkę. Ich poprzedni, udany album nie okazał się wypadkiem przy pracy. „Animal Killstinct” jest jego kontynuacją w linii prostej. Po prostu: jest lepiej zagrany, lepiej skomponowany, lepiej wyprodukowany. To cholernie równa płyta. Na tyle, że ciężko znaleźć jakiegoś faworyta, podczas gdy „Shot In The Back” zdecydowanie wyróżniał się na „Next Stop Insanity”. Tym razem hiciorami są wszystkie numery! Fenomenalne solówki, śmiem twierdzić że duet Robson – Dżang nie ma sobie równych na polskiej scenie metalowej. Wpływy? Wiadomo, nowy Exodus, wiadomo – Pantera, Lamb Of God itp., ale Testorowi udało się wreszcie stworzyć własny styl. Że późno? Niektórym nigdy się to nie udaje. Więcej na www.testorband.com
Vlad Nowajczyk [8]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz