StormSpell Records
Brzmi jak: nowy stary thrash
Jedna z największych nadziei Bay Area wreszcie wypuściła
pełny album! Po dwóch demach i trzech Epkach nadszedł czas na właściwy debiut.
Fajnie jest obserwować rozwój kapeli wprawdzie z daleka, ale mając
natychmiastowy dostęp do wszystkich materiałów Invection. Doprawdy imponujące, pierwsze
demo wcale nie zapowiadało sukcesów. I cholera wie, szczerze napisawszy, czy
takowe nadejdą. Na dziś w składzie jest tylko śpiewający gitarzysta i basista.
Odszedł filar ekipy, bębniarz John Haag. Wcześniej manatki spakował wioślarz
Drew Gage, dołączając do ekipy Zetro Souzy – Hatriot. Szkoda, bo Invection
zyskało już własny styl, będący doskonałym połączeniem starego i nowego podejścia
do thrashu. Zwłaszcza nieustający atak podwójnej stopy robił wrażenie, oby
szybko znaleźli następcę Johna. Gościnnie występujący solówkarz Justin Sakogawa
też zrobił swoje. Ten bardzo obiecujący i ciężko pracujący zespół zasługuje na szersze
uznanie. Aha, te klawisze na koniec to nie Arcturus. To tylko outro. Invection
nie znaczy „infekcja”, a facet to nie „facet”. Więcej na www.myspace.com/invectionmetal
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz