poniedziałek, 7 maja 2012

KREON „Zdrada, prawo, kara... i co jeszcze czeka nas?”


RDS Music
Brzmi jak: legenda polskiego metalu
Historia Testu Fobii / Testu Fobii – Kreona / wreszcie Kreona to temat przynajmniej na historię w odcinkach, więc nie tutaj na to miejsce. „Zdrada...” , pełnoczasowy debiut wrocławskich thrashers, światło dzienne ujrzał (na CDR!) w 14 lat po nagraniu. Dziś powraca, już oficjalnie, na srebrnym krążku. Ech, taka okazja aż się prosiła o lepsze wydanie, choćby ze wspomnianą historią w odcinkach i archiwalnymi fotami. Tymczasem w digipaku brak nawet tekstów, krecha dla wydawcy! Do muzy już nie sposób się przyczepić. Kreon był w Polsce zjawiskiem nietypowym, czerpał bowiem do woli nie z jednej z thrashowych scen, a z obu (dla laików: USA i Niemcy) oraz z heavy metalu. Miodne solówki, zadziorne riffy, to była kapela klasy międzynarodowej! Ba, takiego frontmana jak ZaRan ze świecą było szukać w tamtych czasach. Od atonalnych, czystych wokali, przez typowo thrashowe wrzaski po śpiew wręcz operowy („Śmierć”). Po prostu niszczył konkurencję. Z uwagi na mroczną naturę tekstów, umiłowanie śmierci, można było się spodziewać spektakularnego samobójstwa wokalisty. Tymczasem nie dość, że ZaRan ma się dobrze, to jeszcze prawie wygrał „Szansę na sukces”. Jednak temat to na zupełnie inne bajanie... Więcej na www.kreon.info.pl
Vlad Nowajczyk [666]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz