Brzmi jak: jajcarski crossover
Kojarzycie Scatterbrain? Drugie wcielenie nowojorskiej
formacji Ludichrist? Jeśli nie, odróbcie lepiej lekcje! Australijczycy odrobili
i wyszedł im świetny crossover. Technicznie i kompozycyjnie bez najmniejszych
usterek. Potrójne wokale, gdy dobrze wykonane, zawsze robią wrażenie. Nie
inaczej jest na „Atomic Circus”. Wpływy? Thrash i crossover zewsząd – oto odpowiedź.
Wspomniany wyżej zespół to tylko przykład, jak bardzo Head In A Jar namieszali.
I bardzo dobrze. I oby tak dalej! Tyle, że przydałoby się z 15 minut więcej na
www.headinajarband.com
Vlad Nowajczyk [7]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz