niedziela, 11 listopada 2012

SERPENT SAINTS „All Things Metal”


EmanesMetal Records
Brzmi jak: duński heavy metal
Odejście „Nico” Adamsena z Artillery było dość niespodziewane, ale jeśli postanowił poświęcić się takim grupom jak Serpent Saints, o jego muzyczną przyszłość można być spokojnym. Debiut tej nowej hordy przynosi trzy kwadranse oldschoolowego heavy. Echa Saxon, Motorhead, Judas Priest i Mercyful Fate są doskonale słyszalne. „Come To The Sabbath” zagrane świetnie, z własnym sznytem. Sznyt ów odrobinę za bardzo kojarzy się z „When Death Comes” byłej ekipy śpiewaka.  Takich porównań nie sposób uniknąć, gdyż wypracował sobie on bardzo charakterystyczny styl. „This is the house of god / where promises are made / to pray for mercy only / to be slaughtered like the lambs” – za takie teksty łatwo pokochać Serpent Saints i ciężko będzie odstawić tą płytę na półkę, by zrecenzować coś innego. Bardzo udany debiut, zalążek czegoś większego. Więcej na www.facebook.com/officialserpentsaints
Vlad Nowajczyk [8.5]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz