Sony Music
Brzmi jak: Nevermore spotyka Mastodon nad Balatonem
Ależ pyszności! Leander (obecnie Leander Rising) to
macierzysta grupa Attili Vorosa, do niedawna koncertowego wioślarza Nevermore.
Jak każdy sesyjny wielkiej czwórki z Seattle, nie zapomniał o zapłaceniu
trybutu. Sześćdziesięciopięciominutowa muzyczna podróż w wykonaniu Węgrów nosi
wiele znamion twórczości Warrela i (ex)spółki. Progresywnym rozbuchaniem ociera
się o dokonania Mastodon, a język znad Balatonu dodaje egzotyki. Przedziwnie
słucha się bowiem tak wyśmienitej muzy, nie rozumiejąc ani jednego słowa. I
choć każde kolejne przesłuchanie otwiera nowe drzwi do zrozumienia „Szividomar”,
te jedne pozostają zamknięte. Isztvan marosz szeremeragosz, prawosz bambosz na
lewosz nogosz wkładosz... Na szczęście album kończy brawurowe wykonanie „Bad
Romance”. Moc! Więcej na www.leanderrising.com
Vlad Nowajczyk [8.5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz