wtorek, 8 stycznia 2013

SCARLET ANGER „Dark Reign”


Dust On The Tracks Records
Brzmi jak: nowoczesny thrash metal
Ile znacie kapel z Wielkiego Księstwa Luksemburg? No to już jedną. Scarlet Anger zadebiutował na tyle mocno, że powinniście ich zapamiętać. Zwłaszcza ci z was, których niesmaczy Kreator i jego zjazd po równi pochyłej w ostatnich latach. W 2001 roku Niemcom udało się jednak wrócić na krótko do najwyższej formy. Właśnie do niezwykle udanej „Violent Revolution” nawiązują Luksemburczycy. Nie kalkując bynajmniej, a twórczo rozwijając. Jak na początek bardzo dobrze, tym bardziej że mieszają wpływy Kreatora z nowym Exodusem. I choć otwieracz „New God Rising” okazuje się, wbrew tytułowi, kawałkiem przeciętniackim, dalej Scarlet Anger kopią dupska niczym doświadczona ekipa. Ogromne zaskoczenie i jeden z najlepszych debiutów 2012 roku. Lejcie na „Phantom Antichrist”, kupujcie „Dark Reign”! Więcej na www.facebook.com/scarletangerband
Vlad Nowajczyk [7]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz