Brzmi jak: Demolition Hammer jr.
Niewielu początkującym kapelom udaje się stworzyć materiał
tak wyśmienity technicznie, brutalny i przebojowy jak demo kwartetu z New
Jersey. Młodziaki inspirują się Demolition Hammer, Dark Angel i Morbid Saint. Właściwie mógłbym
w tym miejscu zakończyć recenzję, ale wypadałoby dodać jeszcze kilka słów. Nie
ma tu szukania na siłę oryginalności. Te kaskady riffów sprzed ponad dwóch
dekad wywołują jednak banana na ryju każdego thrashmaniaka. I o to, kurna,
chodzi. Oczywiście, przy pełnej płycie poprzeczka pójdzie w górę, ale te cztery
kawałki wywołują wilczy apetyt. Więcej! I to szybko! Więcej na www.facebook.com/conditioncriticalnj
Vlad Nowajczyk [7]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz