wtorek, 2 lipca 2013

PITCH BLACK MENTALITY „The Pitch Black Reality”

Brzmi jak: thrash/groove metal
Zabawne, chyba po raz pierwszy użyję tu polskiej kapeli jako punktu odniesienia. Tak mi się jednakowoż nasunęło na myśl i nie chce uciec: PBM brzmią jak brakujące ogniwo między dwoma najnowszymi krążkami Alastora. Nieco gorzej niż „Spaaazm”, odrobinę lepiej od „Out Of Anger”, ale zdecydowanie w tym samym stylu. Ba, nawet wokale panów Storlida i Natasa kojarzą się ze Stonkiem i Mishem. Czacha dymi! Inspiracje? OverKill z lat 90tych, Testament z tychże, trochę nowego Exodusa, mnóstwo Pantery, odrobina klasycznego heavy. Szczypta metalkora też, o zgrozo. Efekt końcowy całkiem zadowalający i jeśli „dwójka” uda im się co najmniej tak jak debiut, trzeba będzie pisać żywoty równoległe polsko-norweskie. Hue hue hue. A mówili że w tej Norwegii sami blekowcy albo pozerzy. Więcej na www.facebook.com/pitchblackmentality

Vlad Nowajczyk [7]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz