czwartek, 19 września 2013

BESEGRA „Infortunium”

Darktower Records
Brzmi jak: techniczny thrash/death
Okładka sugerująca pitu-pitu metal, a tu taki zonk! W pozytywnym tego słowa znaczeniu. Kanadyjscy debiutanci łoją techniczny thrash/death. W kanadyjskim tego terminu znaczeniu. Bart Frydrychowicz, znacie gościa? Oni znają. Produkował ich EPkę. Świetnie ogarnął multum dźwięków, choć całość wydaje się odrobinę zbyt cicha. Ot, odczucie użytkownika Sony Discman ©. Jeśli zatem kojarzycie Quo Vadis, Atheist bądź Revocation, Besegra ma z nimi sporo wspólnego. Już na tym półgodzinnym materiale słychać, iż próbują wytyczyć własną ścieżkę pełną poplątanych wątków. I co najlepsze, wychodzi im to nieźle. Przydałoby się trochę różnorodności w wokalu, za to solówki są doskonałe i proszę o jeszcze! Więcej na www.facebook.com/besegrametal

Vlad Nowajczyk [7]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz