czwartek, 17 października 2013

BATTALION „Set The Phantom Afire”

Brzmi jak: średni power/thrash
Na swym trzecim, ponoć decydującym, albumie Szwajcarzy wciąż nie bardzo wiedzą, jaki obrać kierunek. Początek płyty to ostre, techniczne łojenie w stylu Coronera i Megadeth. Środek wybitnie metallikowy, z kilkoma kalkami z „Mastera”. Dalej robi się ajronowo, by na koniec osiągnąć klimaty Metal Church i wczesnego Iced Earth. W tych ostatnich okolicach Battalion wyraźnie czuje się najlepiej. Wciąż brakuje im umiejętności zebrania wszystkich wpływów do kupy i stworzenia spójnego dzieła. Jako że istnieją już dekadę, obawiam się iż na tym poziomie pozostaną... Dla maniaków. Takich jak ja. Więcej na www.battalion.ch

Vlad Nowajczyk [6]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz