czwartek, 17 października 2013

PROTOTYPE „Catalyst”

Nightmare Records
Brzmi jak: Nevermore spotyka Opeth i razem nudzą
Spory zawód. Jeśli gra się w Heathen, Psychosis i gościnnie w Exodusie, połączenie progresywności i thrashowości powinno przychodzić z łatwością. Na najnowszym albumie Prototype, przez parę lat macierzystej grupy Kragena Luma, proporcje niebezpiecznie wychyliły się w kierunku... Opeth. Te dłużyzny, okazjonalne growle, brak przyładowania gdy takowe być powinno... Najwyraźniej na „Catalyst” znalazły się odpadki ze stołu, na którym Kragen i inni przycinali zajebiste kawałki. Wciąż słychać fascynacje Nevermore, za sprawą których „Continuum” był jakże znakomitym krążkiem, lecz wszystko stało się rozwodnione i zwyczajnie nudne. Czy to jednorazowa zniżka formy, czy też zespół pójdzie w odstawkę na rzecz doskonale rozwijającego się Psychosis, czas pokaże... Stawiam na to drugie! Więcej na www.facebook.com/protoadmin

Vlad Nowajczyk [6]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz