sobota, 21 grudnia 2013

STEEL HORSE „In The Storm”

Brzmi jak: stalowy kuc
Hiszpańscy heavymetalowcy bardzo lubią Manowar i stary Accept. Grać umieją nieźle. To słychać. Nie lubią dobrych okładek. To widać. Nie mają przy tym talentu do komponowania chwytliwych numerów, co nienajlepiej wróży ich przyszłym muzycznym losom. Jeśli używa się typowych heavymetalowych patentów, wypadałoby przynajmniej na początku działalności wypracować kilka hiciorów. Ten krążek nie pozostawia absolutnie żadnych odczuć. Nie domaga się też ponownego włączenia. Tu nie szaleje żadna burza, madryckie kłamczuchy! Więcej na www.steelhorse-heavymetal.com

Vlad Nowajczyk [3]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz