Brzmi jak: heavy/thrash
Kolejne ofiary fatalnego logotypu: Chorwaci z DiamondObust.
A może Dust? Od czasu niniejszego dema zdążyli sobie wyfasować nowy szyld,
gratki. Muza już tu jest interesująca. Dużo starego Rage, Testamentu, Running
Wild, zaskakujące czyste zaśpiewy a’la Fear Factory. Kawałki przebojowe i
całkiem spójne. Pół godziny niezłej zabawy. Wyprodukowanej tak sobie, ale to
przecież demówka. Więcej na www.facebook.com/diamonddustri
Vlad Nowajczyk [6]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz