Brzmi jak: nowoczesny thrash metal
Przymiotnik „nowoczesny” oznacza w zbyt wielu przypadkach
dodatek gówna. Gówno zaś psuje smak każdej muzycznej potrawy. Brazylijczykom
udało się unowocześnić swoje granie bez psucia klasycznych wpływów. Duże brawa
za to. Do hamerykańskich i kanadyjskich motywów (Testament, Slayer, Exodus, Annihilator,
Death) dorzucili trochę tego, co „grało się” w połowie poprzedniej dekady, nie
przesadzając przy tym. Są growle, są breakdowny, pojawiają się przerysowanie
melodyjne chórki, lecz nic tu nie razi. Wszystko siedzi. Kompozycje mają sens.
Mają zajebisty drajw i porywające melodie. Dzieje się! Więcej na
www.slasher.com.br
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz