poniedziałek, 31 marca 2014

CONTROSIGILLO „Controsigillo”

Brzmi jak: progresywny thrash metal
Interesujące, nietuzinkowe granie. Z pewnością spodoba się sierotom po Nevermore i fanom solowego Warrela Dane, ale nie tylko. Coś dla siebie znajdą też fani Rush, Annihilatora, Testamentu, Celtic Frost, VoiVod, Depressive Age. Włoscy debiutanci nieźle wymieszali różnorodne wpływy. Na szczególną uwagę zasługuje wokal Enrico Pulze, koleś naprawdę potrafi się wydrzeć na wiele sposobów. Kompozycje pełne zaskakujących zwrotów nastroju, nie ma tu mowy o tremie. Kapela istnieje od  1999 roku i materiał na ten album powstawał przez 13 lat. Prawdziwym testem będzie więc drugi krążek. Oby równie wciągający. Więcej na www.facebook.com/controsigillocrew

Vlad Nowajczyk [7.5]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz