Brzmi jak: ultraszybki thrash
Kosmiczni berlińczycy nadali sobie znakomite tempo. Nie mam
na myśli wyłącznie częstotliwości wydawania materiałów, przede wszystkim
zabójczo napierdalają! Jak im się udaje tak pędzić bez blastów, to już ich
tajemnica. Bębniarz ma chyba karabin maszynowy zamiast podwójnej stopy. W
porównaniu z demówką poprawiła się nie tylko szybkość. To już nie Gama
Bomb-wannabes, Niemcy mozolnie próbują wykreować własny styl. Oby im się to
udało, gdyż te cztery kawałki niszczą obiekty. Zajebiste riffy, zabójcze
melodie i świetny wokal. Na zakończenie łoją „Aggressive Perfector” Slayera i
niech mnie kule biją, ich wersja jest szybsza od oryginału. Więcej na
www.facebook.com/spacechaserband
Vlad Nowajczyk [-]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz