niedziela, 27 kwietnia 2014

EXODIA „Hellbringer”

Art Gates Records / Gateways Production
Brzmi jak: ultra-thrash
Debiut hiszpańskiej Exodii był niezły, ale nie zapowiadał takiej petardy! Wystarczyło wymienić bębniarza, by thrashowy kwintet z Valencii wskoczył na odpowiednie obroty. To jest thrash metal najwyższej próby. Piekielnie ciężki, intensywny od początku do końca, gdy trzeba melodyjny i klimatyczny. Rewelacyjna praca gitar. Riffy, sola! Gościnnie jedną solówkę zagrał tu Daniel Gonzalez z Possessed. Wokal obłędny. W głosie Amando, który jako żywo przypomina z twarzy jednego z bohaterów Trailer Park Boys, słychać szczere wkurwienie. To nie modulacja czy technika, ten kolo autentycznie wypluwa płuca w szewskiej pasji. Oczywiście można wychwycić inspiracje starą szkołą, ale wymienić w tym miejscu należy dwie nazwy: Angelus Apatrida i Crisix. Exodię z ich nowym albumem należy postawić tuż obok. Nie, nie zrzynają z krajanów. Tak jak oni mają szerokie spektrum wpływów i nagrali płytę bliską doskonałości. 2014 rokiem thrashu? No kurwa! Więcej na www.facebook.com/metalexodia

Vlad Nowajczyk [9]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz