środa, 23 kwietnia 2014

MYOPIA „Simultaneous Simulations”

Brzmi jak: VoiVodowanie
Najnowszy album bielszczan to, jak poprzednio, wariacje na temat klasycznych VoiVodów. Zagrane doskonale, lecz pozbawione ej „iskry bożej”, która odróżnia twórców od kopistów. Myopia pewnie nigdy nie wyjdzie z cienia Kanadyjczyków. Tym razem udało im się jednak stworzyć płytę, która nie nudzi jak jej poprzedniczka. Nie ma przerostu formy nad treścią. Kompozycje są spójne i dopracowane. Ciężkie. Nie do końca pozbawione melodyjności (znów kamyczek do ogródka z „Biomechatronic Intervention”). Wciąż jednak pozostaje brak własnego wkładu. Że można zrzynać z VoiVod, tworząc coś swojego, udowadniają młodziaki z Vektor. Panowie z Myopii, szacun za wytrwałość, ale technika to nie wszystko! Więcej na www.myopia.pl

Vlad Nowajczyk [6]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz