Brzmi jak: dzieci Vio-lence i Kreatora
Krótkie demo na którym wszystko siedzi. Solanum łoją
klasyczny, bezkompromisowy thrash. Ozdabiają go bardzo dobrymi solami. Całość
brzmi niczymi Vio-lence bez Seana Killiana, za to z kreatorowymi partiami.
Wokal na tyle ciekawy, że ciężko go porównać do kogoś z Wielkich. Za wyjątkiem
Mille Petrozzy w wyższych partiach. Interesujący debiucik, ciekaw jestem
dalszych poczynań tej ekipy.
Więcej na www.facebook.com/solanum.thrash1
Vlad Nowajczyk [-]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz