Empire Records
Brzmi jak: crossover thrash
Obserwowałem postępy tych Austriaków od samego początku. Ich
debiut to już spora jakość. Łącząc thrash i hardcore ze Wschodniego Wybrzeża z wpływami
niemieckimi, łoją niemożebnie przebojowo. Hicior pogania hiciora, tej płyty
słucha się po prostu z przyjemnością. Nie ma tu miejsca na niepotrzebne
eskperymenty, z przytupem do przodu! Wisienkę na torcie stanowi „Run To The Pit”,
przezabawna parafraza klasycznego kawałka Iron Maiden. Nie, nie jest to
żenująca parodia, znana z koncertów Metalliki. Austria w ataku, tym panom
kibicuję! Więcej na www.facebook.com/insanityalert
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz