BWK Records
Brzmi jak: prostacki thrash
Wśród nowofalowych wydawnictw rzadko, bo rzadko, ale
trafiają się takie gniocięta. 33 minuty jednostajnej sieczki w stylu
raczkującej Germanii. Kawałki nie do odróżnienia. Jazgot. Słabowite riffy,
często gęsto komarze brzęczenie. Oj nie będzie z tej kapeli nic ciekawego. Więcej
na www.facebook.com/ceaselesstorment
Vlad Nowajczyk [3.5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz