poniedziałek, 16 lutego 2015

KRIEGS LEGION „War Bastard”

Street Rock Records
Brzmi jak: Pro-Pain’n’roll
Odkąd Gary Meskil i nowa spółka zaczęli kombinować ze stylem, straciłem zainteresowanie Pro-Pain. Zdecydowane wolałem ich jednakowe płyty od dziwnych eksperymentów. Cóż, życie nie znosi pustki i oto Kriegs Legion. Kapela brzmiąca niemal idealnie jak stary Pro-Pain. Różnicę robią solówki. Tak głęboko zakorzenione w rock’n’rollu, że bardziej się nie da. Pyszne danie, pół godziny mija jak pięć minut. Oczywiście tylko dla zwolenników tradycyjnie metalizowanego hardcore, inni będą narzekać że im nudno. Więcej na www.facebook.com/kriegs.legion

Vlad Nowajczyk [7]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz