poniedziałek, 2 marca 2015

MERCILESS ATTACK „Back To Violence”

EBM Records
Brzmi jak: wczesny thrash zrobiony dobrze
Mam po dziurki w nosie kapel grających a’la wczesne Niemcy, podobnie jako kopistów Slayera. Lubię się jednakowoż rozczarowywać pozytywnie, a takie odczucie zafundowali mi Włosi z Merciless Attack. Zajebista okładka swoją drogą. Slayer więc. Dużo wpływów Slayera. Nie kopiowanie, twórcze rozwinięcie klimatu „Hell Awaits”. Dla mnie bomba! Do tego odrobina wczesnego Kreatora i voila! Przepis prosty, lecz skuteczny. Kwartet ze Spinei wylicza mnóstwo innych idoli, dzięki którym rozwinęli swą muzyczną wyobraźnię. Słusznie. Ten krążek jest świetnie zagrany, dzięki czemu zupełnie nie przeszkadza mi jego „necrothrashowość”. Więcej na www.facebook.com/mercilessatttackthrashmetal

Vlad Nowajczyk [7]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz