czwartek, 28 maja 2015

DEBON „Debon”

Brzmi jak: poprawny thrash/groove
Poprawny to gorzej niż mierny. Oznacza bowiem, że choć niczego nie robisz źle, faktycznie nic nie jest dobrze. I właśnie taki problem mają panowie z baskijskiego Debon. Ich debiutancki album nie wywołuje absolutnie żadnych emocji. Słychać, że lubią Exodusa, Metallikę, Machine Head, Devil Driver i Panterę. To miło. Ale wracać do „Debon” się nie chce.
www.facebook.com/debon.band
Vlad Nowajczyk [5]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz