Brzmi jak: poprawny thrash/groove
Poprawny to gorzej niż mierny. Oznacza bowiem, że choć
niczego nie robisz źle, faktycznie nic nie jest dobrze. I właśnie taki problem
mają panowie z baskijskiego Debon. Ich debiutancki album nie wywołuje
absolutnie żadnych emocji. Słychać, że lubią Exodusa, Metallikę, Machine Head,
Devil Driver i Panterę. To miło. Ale wracać do „Debon” się nie chce.
www.facebook.com/debon.band
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz