sobota, 20 czerwca 2015

DRIVEN UNDER „Hands In Chains”

Brzmi jak: heavy/thrash/groove
Obejrzawszy zespołowe foty, spodziewałem się harcerskiego metalu do brutalnego wgniecienia w ziemię. Tymczasem... Lubię takie niespodzianki, Szwajcarzy obronili się sprawnie. Ich muza to zaskakująca mieszanka wpływów solowego Dickinsona, Biohazard (głównie bębny!!!) i zapomnianej thrashowej grupy Caustic. Ciekawe, różnorodne wokalizy, dużo zmian tempa, solidny warsztat. To tylko mała płytka, ciekawym co pokażą na dużej.
www.drivenunder.ch

Vlad Nowajczyk [7]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz