piątek, 17 lipca 2015

DEVIL ON HORSEBACK „Rule The Deep”

Brzmi jak: doom rock
Eric Waxwood łoi na co dzień korzennego bluesa. Gdy zabiera się za doom, słychać tę codzienność doskonale. Nosowy, dość wysoki wokal sprawdza się świetnie przy sabbathowsko-pentagramowych riffach. Cztery kawałki tworzące „Rule The Deep” zaskakują mnogością wpływów. Znajdą tu także coś dla siebie fani Candlemass, Thin Lizzy, Pentagram (oczywiście), stonera, thrashu i klasycznego heavy. Szkoda tylko, że panowie są starzy i brzydcy, bo ta muza zasługuje na uwagę szerokich rzesz rockowej publiczności. Szołbiznes zaś, jak wiadomo, nie wybacza mało wyjściowej aparycji.
www.facebook.com/pages/devil-on-horseback/...

Vlad Nowajczyk [8]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz