piątek, 17 lipca 2015

SAVAGERY „Hard Merchandise E.P.”

Brzmi jak: wściekły thrash
Łączenie niemieckiej agresji z amerykańską melodią stało się już w nowym thrashu normą. Wciąż jednak z radością przyjmuję płyty kapel, u których lista wpływów nie wyziera z każdego riffu. Savagery, zgodnie z nazwą, postawili na dzikość. Zawartość Germanii w ich muzyce wynosi dobre 66,6% i nie biorą jeńców. Bardzo obiecujący materiał. Technika, melodia, agresja, wszystko na miejscu.
www.facebook.com/savagesavagery

Vlad Nowajczyk [7]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz