wtorek, 8 września 2015

AFTER ALL „Rejection Overruled”



Sideburn Records
Brzmi jak: progresywny thrash
Dziesięć cali, jedenaście i pół minuty. Belgowie przerwali trzyletnie milczenie, które dla mnie trwało sześć lat lub dwa dni, zależnie od sposobu liczenia. Dwa numery zwiastują nowy album. Są wyraźnie szybsze niż to, do czego After All przyzwyczaili słuchaczy. Do wspomnianych w recenzji „Dawn Of The Enforcer” wpływów doliczyć należy nowy Helstar. Kolejny krok w stronę starej szkoły został poczyniony i znów wyszedł ekipie z Brugii na dobre. Ostatni kawałek, „Land Of Sin”, oryginalnie wyszedł w 2009 na „Cult Of Sin”. Nowe wokale tchnęły życie w tę kompozycję, wyraźnie różniącą się od nowych. Gościnne minisolo Andiego LaRocque występowało już w oryginale.
Kierunek, w którym zmierza After All, odpowiada mi bardzo. Ten zielony winyl zapowiada, być może, najlepszą płytę w ich karierze.
www.facebook.com/afterallmetal
Vlad Nowajczyk [-]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz