Brzmi jak: odpady z debiutu
Ależ to są lenie… Warszawski kwartet narobił sporego zamieszania
swym debiutem, potem wystąpiły problemy ze składem i motywacją. Trzy lata, trzy
nowe numery. To się nazywa tempo! W tych trzech kawałkach znaleźć można
wszystko, za co wcześniej Rustedów się lubiło (bądź nie). Innemi słowy, mamy do
czynienia z kolejnym „Polish Kill’em All”. Duży nacisk tym razem położono na
solówki, które stanowią najjaśniejszy punkt nowego materiału. Nowego? Cała
reszta brzmi jak odpady z debiutu. Chopaki, liczyłem na wincyj…
www.facebook.com/rustedbrain
Vlad Nowajczyk [-]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz