Brzmi jak: crossover thrash
Pychota! Pół godziny, czternaście potężnych ciosów w ryj.
Brazylijczycy łączą klasycznego hardcore punka z wpływami Kreatora (z lat
1986-89) i rockowym feelingiem. Cóż można więcej o takim graniu napisać? Proste
jak konstrukcja cepa. Lepiej posłuchać samemu i napierdalać banią. Tym
bardziej, że poziom wyższy niż na ostatnim Municipal Waste.
www.facebook.com/imminentattack
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz