White Tower
Records
Brzmi jak: nowoczesny power/thrash
Gdy kapela miesza za dużo, najczęściej wychodzi z tego
gówno. Nie tym razem! Rising Dark to utalentowana ekipa. Na swej drugiej płycie,
dopieszczanej przez pięć lat, nieźle pokombinowali. Z wyczuciem, bowiem ten
krążek pełen jest dopracowanych kawałków. Świetne melodie to ich znak
rozpoznawczy. Co zaś pomieszali ze sobą? Testament, Megadeth, Annihilator
(nowy), Anthrax, Metallica (RTL), Death Angel. Mało, sam thrash? Soilwork (z
najlepszych czasów) i Nevermore. Zgodnie z tradycją tych ostatnich, album
wymaga wielu przesłuchań. Nie będzie to czas stracony. Choć mylnie reklamowani
jako thrash, Włosi wyłażą poza klasyczne ramy i mozolnie wyplatają własny styl.
Wiele grup nie dorabia się takowego przez całą karierę. W przypadku Rising Dark
jest już blisko.
www.reverbnation.com/risingdark
Vlad Nowajczyk [8.5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz