środa, 24 sierpnia 2016

HELLVOID „Gloomy Wizard”



Brzmi jak: stoner na dwa basy
Przedziwna muza. Doomowa? Na pewno. Rock’n’rollowa? Po części. Zryta? Po całości. Hellvoid jedzie na dwa basy. Jeden klangujący, drugi przesterowany. Ostatnio podobną kombinację słyszałem w Godspeed, a było to 22 lata temu! W przeciwieństwie do Amerykanów, tu nie uświadczycie dźwięku gitar. „Basowi Mnisi” mówią o sobie. Jeśli łykasz wszystko, co wolne i zjarane, to jest właśnie granie dla ciebie. Kawałej zatytułowany jak numer Down (nie będący coverem Down) jako bonus, bo ponoć nie pasował do całości. Moim zdaniem pasuje idealnie, bo i pierwiastek luizjański tu znajdziecie.
www.facebook.com/hellvoidband
Vlad Nowajczyk [7]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz