Brzmi jak: nudny black/thrash
Drugi z rzędu francuski blektrasz, druga słabizna. Nie aż
tak denna jak Dawnpatrol, po prostu typowa mielizna gatunkowa. Grać niby
umieją, ale nie bardzo mają co. Identyczne kawałki, zero inwencji twórczej.
Cover Darkthrone mocno się wyróżnia, będąc po prostu niezłym utworem. Rzygane
intro… już nawet nie chodzi o to, że było milion razy. Było u Carnivore i
Wehrmacht. Kultu się nie profanuje.
www.totalreject.bandcamp.com
Vlad Nowajczyk [4]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz