niedziela, 18 grudnia 2016

CORPORAL SHRED „Dressed In Blood”



Brzmi jak: przeciętny power/thrash
Ten kwartet z Essen powstał na gruzach przeciętnego PreThrash i niewiele wybija się ponad nich. Pochwalić należy kompetencje grafika, który projektował wkładkę. Jest spójnie. Sama muza też spójna, ale jałowa. Ileż można wycisnąć ze schematu „czarna” Metallica + Rage z połowy 90s? Więcej niż Kapral, to na pewno. Im wystarczyło inwencji na solidną EPkę. Posłuchałbym tej miniówki. Niestety, „Dressed In Blood” to pełnoczasowy album. Za dużo tu wypełniaczy.
www.facebook.com/corporalshred
Vlad Nowajczyk [5]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz