Iron Shield Records
Brzmi jak: gówno
Niejaki Leatherface, basista brazylijskiego Sodomizer,
postanowił chwycić za gitarę i założyć własną kapelę. Popełnił tym samym dwa
poważne błędy. Umiejętności mu brak, a jego Satan Worship to soniczny kał. Wokal
– dno, gitara – dno, bębny – dno. Czyli typowy blektrasz. Taki najbardziej
typowy, gdzie stylistyka nie jest wynikiem wyboru, lecz chujowości. Jedynym
fajnym momentem jest wejście basu w „Zombie Overkill”. Fajnym, bo napisanym
przez Toma Angelrippera i zatytułowanym „Ausgebombt”. W ramach zadośćuczynienia
już za moment pojawia się mroczne interludium na klawiszach, do których
Leatherface ma talent równie wybitny, jak do gity. Proszę, zakopcie to gdzieś
głęboko.
www.facebook.com/satanworshipofficial
Vlad Nowajczyk [2]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz