Pure Steel Records
Brzmi jak: amerykański power metal
Curran Murphy miał swoje pięć minut jako koncertowy
gitarzysta Annihilator i Nevermore. Po zakończeniu współpracy z gigantami
założył Shatter Messiah. Fajny zespół, łączący wpływy wcześniej wspomnianych.
Choć niedawno wydali płytę, Curran postanowił poszukać nowych wrażeń. Dołączył
do powermetalowego Sunless Sky. Ich debiutu nie miałem okazji poznać, za to na
nowym albumie rękę Currana czuć. Czuć, bo do klimatów „Helstar spotyka Judas
Priest” dołożył sporo inspiracji, nie zgadniecie, Annihilatorem. O dziwo, obyło
się bez nevermorowania. Solidny krążek, świetne solówki, ale czegoś tu brak.
www.facebook.com/officialsunlesssky
Vlad Nowajczyk [6]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz