czwartek, 29 czerwca 2017

DEAD SEASON „Prophecies”



Dissonances Music
Brzmi jak: progresywny thrash
Francuski kwintet tworzy od 17 lat, “Prophecies” to ich drugi długograj, mam więc co nadrabiać, nie słyszawszy ich uprzednio. Pierwsze skojarzenia? Nevermore (kompozycje) i Vektor(mnogość motywów). Przez tydzień przedzierałem się przez godzinę znakomitej muzyki, próbując znaleźć do niej klucz. Dziś wchodzi już lekko niczym stary Blind Guardian, ale wymagało to wiele odsłuchów. Co zanotowałem? W kolejności (nie częstotliwości!): Annihilator, Opeth, Death, Nevermore, Gojira, Coroner, Immolation, Hades (amerykański, oczywiście), Testament, Cradle Of Filth (kobiece wokalizy), Arcturus, Grip Inc., Mastodon. Sporo. Uwierzcie więc na słowo, że to siedzi. Klocki poukładane zostały jak należy, a popierdolone wokale i solówki dopełniają dzieła zniszczenia. Dodajmy niepokojącą, oryginalną oprawę graficzną. Efektem jest arcyciekawy krążek zarówno dla poszukiwaczy jak i lokatorów stref komfortu.
www.facebook.com/deadseasonmusic
Vlad Nowajczyk [9]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz