Inconsistency
Records
Brzmi jak: islandzki heavy/thrash
Zwróćcie uwagę na przymiotnik „islandzki”. Kapele z tej
wyspy nie grają „normalnie” i Skurk wpisuje się tę narrację. Ich heavy/thrash
urozmaicony został zastrzykami ze skandynawskiego folku i dopełniony ekipą
filharmoników. Słucha się znakomicie, szkoda przy tym, że nie rozumiem ani
słowa. Koncept album bez rozumienia tekstów nie wchodzi do końca jak należy. Oceny zaś nie dam, bom nieobiektywny.
www.facebook.com/skurkarar
Vlad Nowajczyk [-]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz