środa, 29 listopada 2017

PROJECT EVIL „Project Evil”



Brzmi jak: epicki heavy
Włoska scena heavy metal od wielu lat wypluwa ciekawe kapele. Project Evil łączy wpływy Cirith Ungol, Manilla Road i wczesnego Iron Maiden. Tych ostatnich ukochali nad wyraz, aż dwa kawałki zawierają (wywołujące zgrzytanie zębów) zrzynki z ekipy Harrisa.  Mimo to materiał broni się naprawdę nieźle. Wolniejsze fragmenty pozwalają na rozwinięcie klimatu przed patatajami. Solidne kompozycje dają nadzieję na jeszcze lepsze płyty w przyszłości.
www.facebook.com/projectevilfirenze
Vlad Nowajczyk [7.5]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz