Xtreem Music
Brzmi jak: techniczny
thrash
Młodzi Hiszpanie robią
to, co w ich kraju wychodzi ostatnio najlepiej: łoją zajebisty thrash. Jak na
20-latków, zdolności kompozycyjne mają mocno rozwinięte. Wszystko tu siedzi,
akcenty rozłożone są idealnie a akustyczne interludia zachwycają. Świetny
wokal, czerpiący dużo z Halforda, Dickinsona, Blitza i Milo (Deathrow). Pobrzmiewają
echa Coronera, Exodusa, Death, Atheist i rzeczonego Deathrow. Świetnie się tego
słucha.
www.facebook.com/noamnestyband
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz