niedziela, 30 września 2018

TANTARA „Sum Of Forces”


Indie Recordings
Brzmi jak: wyśmienity thrash metal
Sześć lat to kawał czasu. Zwłaszcza dla debiutantów. Od trasy z Onslaught, która nie ominęła Polski, o młodych Norwegach ucichło. Jak się okazuje, doszło do kilku przetasowań w składzie, który dzięki zmianie powrotnej jest obecnie równie silny, jak na EPce. Znacznie mniej „Master Of Puppets”! Znów więcej tu Exodusa i Vio-lence. Co jeszcze? Watchtower, Hades (wokale!), Forbidden, Heathen (solówki), VoiVod, Havok, Gojira, Annihilator, Blind Illusion (riffy). W pewnym momencie podśpiewuję sobie “Smash The Crystal”, choć nie jest to cover ekipy Marka Biedermanna. Ot, wyraźna inspiracja. 36 minut, 6 epickich kompozycji, naładowanych ciężarem i niewymuszoną, fantastyczną melodyką. Stęskniłem się za nimi, przyznaję.
www.facebook.com/tantarathrash
Vlad Nowajczyk [8]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz